Za oknem szaro buro, a ja postanowiłam odświeżyć i "uwiosennić" bloga Artystyczne Niepokoje.
Jeśli ktoś z Was wchodził na niego w ciągu tygodnia, mógł zobaczyć eksperymentalny wygląd zielono-niebieski, ale ponieważ miałam z nim mały problem, wybrałam błękitny. Mam nadzieję, że będzie Wam się nadal dobrze go czytało i zaspokajało artystyczny niepokój razem ze mną! :)
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu!
Monika
6 komentarzy:
Uroczy kurczak, czy to już nadchodzę TE święta? ;)
Dziękuję :) kurczaczek pochodzi co prawda z innego ukresu, ale bardzo mi pasował do zdjęcia :)
Rzeczywiscie, wiosennie sie zrobilo:))
Szczerze mówiąc miałam już dość ciemnego koloru...
Dzięki tej zmianie od razu chce mi się COŚ ROBIĆ - jednym słowem obudziłam w sobie Artystyczny Niepokój :)
Podziwiam zdolności do szycia, bo Ja to mam dwie lewe ręce... ;)
Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do siebie na dłużej :) pozdrawiam!
Prześlij komentarz